Hiszpańska klątwa w Szczecinie ma się doskonale! Mimo że Hiszpanie są uznawani za jednych z najlepszych specjalistów od gry na mączce, to w turnieju Invest in Szczecin Open wciąż pozostają bez zwycięstwa. W 32. edycji imprezy, po raz 10. w finale zagrał reprezentant Hiszpanii, ale i tym razem klątwy nie udało się przełamać. Pablo Llamas Ruiz przegrał z Argentyńczykiem Thiago Augustinem Tirante 3:6, 2:6.
Jak podkreśla trener tenisa i prezes szczecińskiego klubu SKT, Andrzej Czyż, Argentyńczyk w pełni zasłużył na zwycięstwo. Był pewniejszy, miał lepszy serwis, grał agresywnym forhendem i popełniał znacznie mniej błędów. Czyż zaznaczył, że Tirante ma większe doświadczenie, co było widać na korcie, a jego miejsce w czołowej setce rankingu tenisistów wcale nie jest przypadkiem. Zwycięstwo było w pełni zasłużone.
Za wygranie turnieju Thiago Augustin Tirante otrzymał 28 400 dolarów. Pokonany w finale Hiszpan dostał 16 700 dolarów. W równolegle rozgrywanym Turnieju Artystów triumfował natomiast Dariusz Lewandowski, który w finale pokonał Macieja Dowbora 6:0, 6:2.
Fotografia: źródło unsplash.com

