W Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej rozpoczął się fascynujący proces składania zachowanego fragmentu wczesnośredniowiecznej łodzi. To znalezisko ma długą historię, która zaczęła się 25 lipca 1984 roku, gdy wrak został odkryty podczas prac melioracyjnych.
Wówczas, ówczesny dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie, profesor Władysław Filipowiak, podjął decyzję o przeprowadzeniu ratowniczych badań archeologicznych. Udało się zabezpieczyć część kadłuba i przewieźć go do Szczecina. Niestety, druga część łodzi została przypadkowo przecięta przez koparkę.
Po latach oczekiwania, w grudniu 2022 roku, pod okiem konserwatorki Anny Borowiec, wrak przeszedł skomplikowany, dwuipółletni proces konserwacji. Obejmował on m.in. impregnację drewna dębowego oraz liofilizację, czyli zamrożenie i osuszenie obiektu w specjalistycznym urządzeniu.
Dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, Grzegorz Kurka, poinformował, że badania dendrochronologiczne i radiowęglowe (C-14) wykazały, że łódź pochodzi z drugiej połowy XII wieku i była użytkowana aż do drugiej połowy XIII wieku.
Szacuje się, że po pełnej rekonstrukcji łódź mogłaby mierzyć około 12,1 metra długości i 2,84 metra szerokości. Fragment, który udało się odzyskać, ma blisko 6 metrów długości i 2,32 metra szerokości. Po zakończeniu wszystkich prac, to unikatowe znalezisko zostanie udostępnione zwiedzającym w muzeum.
Fotografia: źródło pixabay.com unsplash.com

