To już oficjalne: Pogoń Szczecin zdecydowała się na zamknięcie treningów dla publiczności i mediów aż do niedzielnego meczu z Lechią Gdańsk. W komunikacie klubu nie podano przyczyn tej nagłej zmiany, co tylko podsyciło spekulacje na temat atmosfery panującej w drużynie. Dotychczas jeden z treningów w tygodniu był zawsze otwarty, co pozwalało kibicom na bliski kontakt z zespołem, a mediom na bieżące relacje.
Decyzja o zamknięciu treningów zbiegła się w czasie z nasilającymi się plotkami o możliwym zwolnieniu trenera Roberta Kolendowicza. Media coraz głośniej piszą o jego trudnej sytuacji w klubie, a brak oficjalnego komentarza ze strony Pogoni sprawia, że pytania bez odpowiedzi narastają. Czy jest to próba odcięcia zespołu od zewnętrznej presji, czy może znak, że w drużynie dzieje się coś poważnego?
Kibice i dziennikarze, którzy do tej pory mieli swobodny dostęp po wcześniejszym uzgodnieniu z rzecznikiem, teraz będą musieli obejść się smakiem. Pogoń Szczecin wydaje się wchodzić w decydującą fazę sezonu z aurą tajemnicy, co sprawia, że najbliższy mecz z Lechią Gdańsk będzie jeszcze bardziej emocjonujący. Ostatecznie, to wynik na boisku pokaże, czy decyzja o zamknięciu treningów była słusznym ruchem.
Fotografia: źródło pixabay.com unsplash.com

