Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) regularnie otrzymuje tysiące informacji od obywateli, potocznie zwanych „donosami”, dotyczących podejrzeń naruszenia przepisów podatkowych. Katalog spraw, które budzą zaniepokojenie Polaków, jest niezwykle szeroki i pokazuje, że czujność społeczna sięga znacznie dalej niż tylko do lady sklepowej czy za płot sąsiada.
Od paragonu po życie ponad stan
Do absolutnej klasyki zgłoszeń należą te dotyczące codziennych sytuacji. Polacy informują urzędy o niewydawaniu paragonów fiskalnych, nieopodatkowanym najmie mieszkań czy zatrudnianiu pracowników „na czarno”. Popularnym tematem jest również tzw. życie ponad stan – czyli sytuacje, w których czyjeś wydatki, na przykład na nowe samochody czy nieruchomości, wydają się nieproporcjonalne do oficjalnie deklarowanych dochodów.
Eksperci zaznaczają jednak, że wiele takich sygnałów nie znajduje potwierdzenia w kontrolach. Czasem jest to wynik braku dowodów, a czasem zgłoszona sytuacja była jednorazowym incydentem, a nie stałą praktyką.
Skarbówka wchodzi do internetu
Coraz więcej zgłoszeń dotyczy działalności gospodarczej przenoszącej się do sieci. Internet, dający pozorne poczucie anonimowości, staje się miejscem, gdzie niektórzy próbują unikać płacenia podatków. Sygnaliści zwracają uwagę na handel prowadzony przez media społecznościowe i portale aukcyjne w różnych branżach – od beauty po budownictwo.
Przykłady bywają bardzo barwne. Zgłoszenia dotyczą m.in. usług astrologicznych i wróżbiarskich świadczonych online bez żadnego potwierdzenia zapłaty, czy transmisji sprzedażowych ubrań, po których wszelkie ślady transakcji są natychmiast usuwane.
Nie tylko podatki. Hazard i przemyt na celowniku
Do urzędów celno-skarbowych trafiają również informacje o znacznie poważniejszych przestępstwach. Obywatele zgłaszają podejrzenia dotyczące nielegalnej produkcji papierosów i alkoholu, organizacji nielegalnych gier hazardowych (często w trudno dostępnych i zamaskowanych lokalizacjach), a także handlu podrobionymi towarami.
Czy zgłoszenie jest skuteczne?
Wiele osób zastanawia się, czy takie zgłoszenie ma sens. Dane KAS pokazują, że tak. Informacje od obywateli niejednokrotnie stają się iskrą zapalną do przeprowadzenia kontroli, która ujawnia poważne nieprawidłowości. W jednym z przypadków, dzięki sygnałowi, wykryto, że działalność związana z opieką nad zwierzętami była prowadzona pod przykrywką stowarzyszenia, co pozwoliło uniknąć zapłaty prawie 205 tys. zł podatku.
Warto pamiętać, że osoba zgłaszająca nieprawidłowość nie dowie się o wyniku kontroli ze względu na tajemnicę skarbową. Może jednak otrzymać potwierdzenie, że jej sygnał został przyjęty i sprawa jest analizowana. Działania te mają na celu nie tylko uszczelnienie budżetu państwa, ale także ochronę uczciwej konkurencji i przedsiębiorców, którzy legalnie płacą podatki.
Fotografia: źródło pixabay.com
