Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na pokładzie jednego z zacumowanych statków. Podczas prac na wysokości, 72-letni pracownik zewnętrznej firmy uległ wypadkowi, spadając z około pięciu metrów do wnętrza zbiornika paliwowego.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Ze względu na specyfikę i umiejscowienie wypadku, konieczna była interwencja specjalistycznej grupy ratownictwa wysokościowego ze straży pożarnej. Tylko dzięki ich sprzętowi i umiejętnościom udało się bezpiecznie wydobyć poszkodowanego z ciasnej i trudno dostępnej przestrzeni. W całej akcji ratunkowej brały udział cztery zastępy straży pożarnej, co łącznie stanowiło siłę 15 funkcjonariuszy.
Poszkodowany trafił do szpitala
Jak poinformowała Natalia Dorochowicz z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce, zajął się mężczyzną, który doznał urazów kończyny górnej i dolnej. Kluczowe jest to, że przez cały czas trwania akcji ratunkowej 72-latek był przytomny. Po udzieleniu mu pierwszej pomocy na miejscu, został przetransportowany do szpitala, a jego stan określono jako dobry.
Teraz przyczyny zdarzenia będzie wyjaśniać firma, w której zatrudniony był poszkodowany. Wszczęte zostanie wewnętrzne postępowanie mające na celu ustalenie, jak doszło do wypadku oraz czy zabezpieczenie, jakim dysponował pracownik, było adekwatne do rodzaju i miejsca wykonywanej przez niego pracy.
Fotografia: źródło pixabay.com

