Politechnika Koszalińska po raz kolejny udowodniła, że nauka nie musi być nudna! W minionych dniach kampusy uczelni przy ulicach Śniadeckich oraz Racławickiej tętniły życiem za sprawą Zachodniopomorskiego Festiwalu Nauki. To wydarzenie na stałe wpisało się już w kalendarz Koszalina, co roku przyciągając tłumy uczniów i mieszkańców regionu.
Ideą festiwalu jest pokazanie nauki od jej najbardziej fascynującej strony. Zamiast skomplikowanych wzorów i trudnych definicji, uczestnicy otrzymują wiedzę w przystępnej, zrozumiałej dla każdego formie. To doskonały przykład na to, że najlepszą metodą nauki jest ta połączona ze świetną zabawą i możliwością samodzielnego odkrywania.
Uczelnia od kuchni
Podczas festiwalu każdy mógł poczuć się jak prawdziwy naukowiec. Goście mieli niepowtarzalną okazję, by zobaczyć, czym na co dzień zajmują się pracownicy i studenci Politechniki Koszalińskiej. Można było z bliska obejrzeć specjalistyczny sprzęt, poznać nowoczesne technologie i dowiedzieć się, jakie praktyczne zastosowanie mają prowadzone na uczelni badania.
To wydarzenie jest nie tylko świetną promocją nauki, ale także okazją do integracji społeczności lokalnej ze światem akademickim. Po frekwencji widać, że głód wiedzy w Koszalinie jest ogromny. Z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję!
Fotografia: zachodniak


