To prawdziwy przełom w badaniach morskich! Autonomiczny robot podwodny o nazwie Redwing właśnie rozpoczął absolutnie pionierską podróż. Cel? W ciągu pięciu lat opłynąć samodzielnie wszystkie oceany świata i zebrać kluczowe dane o klimacie.
Ta historyczna misja wystartowała u wybrzeży Massachusetts, niedaleko wyspy Martha’s Vineyard. Redwing to jednak nie jest zwykła łódź podwodna. To pływające laboratorium przyszłości, które porusza się w niemal magiczny sposób – zamiast śrub napędowych, precyzyjnie kontroluje swoją pływalność. Pozwala mu to bezgłośnie „szybować” w wodzie charakterystycznym zygzakiem, oszczędzając przy tym mnóstwo energii.
5 lat w trasie dookoła globu
Trasa Redwinga jest imponująca i potrwa aż pięć lat. Robot najpierw „złapie” prąd zatokowy (Golfsztrom) w kierunku Europy, a następnie odwiedzi okolice Afryki, Australii i Nowej Zelandii. Później przemierzy Antarktykę i Południowy Atlantyk, by ostatecznie wrócić do punktu startu.
Co najważniejsze, maszyna działa całkowicie autonomicznie. Co 8 do 12 godzin wynurza się na powierzchnię, aby przesłać zebrane dane przez satelitę. Jeśli akurat nie złapie zasięgu, nie czeka na instrukcje, tylko kontynuuje swoją zaplanowaną trasę.
Laboratorium na pokładzie
Redwing jest naszpikowany czujnikami. Na bieżąco bada:
- Zasolenie wód,
- Temperaturę na różnych głębokościach,
- Ciśnienie (głębokość).
To nie wszystko! Na pokładzie znajduje się też specjalny nadajnik do wykrywania oznakowanych ryb, co pozwoli naukowcom śledzić ich dalekie wędrówki po oceanie. Jako ciekawostkę, robot przewozi też swego rodzaju kapsułę czasu z pamiątkami i listem od władz uczelni, który zostanie otwarty dopiero po powrocie.
Po co to wszystko?
Cel misji jest niezwykle praktyczny. Oceany to główny regulator klimatu na Ziemi – gromadzą ciepło i wpływają na powstawanie np. huraganów czy fal upałów. Dane zebrane przez Redwinga pozwolą opracować znacznie dokładniejsze prognozy pogody i modele klimatyczne.
To symboliczny początek nowej ery w badaniach oceanów. Kiedy Redwing przemierza bezkresne morza, jego sygnały docierają do laboratoriów i klas na całym świecie, pomagając nam wszystkim lepiej zrozumieć planetę, na której żyjemy.
Fotografia, źródło: https://www.rutgers.edu/


