Temat nocnej prohibicji rozgrzewa mieszkańców kolejnych polskich miast, a teraz dotarł do Koszalina. Radni miejscy zdecydowali, że chcą poznać opinię publiczną, zanim podejmą wiążące decyzje w sprawie ewentualnego zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.
Projekt uchwały o przeprowadzeniu konsultacji przygotował klub Koalicji Obywatelskiej, ale co ciekawe, na czwartkowej sesji pomysł ten zyskał poparcie także radnych z Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Wspólnie dla Koszalina.
Mieszkańcy zdecydują w ankiecie
Jak to będzie wyglądać? Mieszkańcy będą mogli wyrazić swoje zdanie w ramach internetowej ankiety. Jak zapowiada radny KO, Jacek Wezgraj, konsultacje mają odbyć się na przełomie listopada i grudnia za pośrednictwem miejskiej platformy konsultacyjnej.
W ankiecie będzie można oddać głos „za”, „przeciw” lub zaznaczyć odpowiedź „nie mam zdania”.
Radny Wezgraj podkreśla, że choć wynik konsultacji nie będzie wiążący, to dla radnych będzie to kluczowa wiedza o tym, co o pomyśle myślą sami koszalinianie. On sam nie ukrywa, że jest zwolennikiem wprowadzenia ograniczeń, choć przyznaje, że opinie w klubie KO są podzielone.
Zakaz od 22:00 do 6:00
Gdyby pomysł wszedł w życie, zakaz sprzedaży alkoholu miałby obowiązywać w godzinach od 22:00 do 6:00 rano i obejmowałby również stacje benzynowe.
Co na to inne kluby? Radny Błażej Papiernik (Wspólnie dla Koszalina) przyznał, że jego klub pracował już nad własnym projektem uchwały wprowadzającej prohibicję. W tej sytuacji jednak wstrzymują prace i czekają na wyniki ankiety, ponieważ od początku byli za tym, aby najpierw zapytać mieszkańców o zdanie.
Jak jest w innych miastach?
Koszalin nie jest pierwszy. W regionie nocną prohibicję wprowadziły już m.in.:
- Szczecin (zakaz od 23:00 do 6:00)
- Mielno (zakaz od 23:00 do 6:00)
- Słupsk (zakaz od 22:00 do 6:00)
Argumenty za takim rozwiązaniem są zazwyczaj podobne: ma to poprawić bezpieczeństwo i ułatwić utrzymanie porządku w nocy. Przeciwnicy wskazują jednak na ograniczenie wolności obywatelskich i możliwą nieskuteczność (np. przeniesienie problemu do sąsiednich gmin).
Fotografia, źródło: koszalin.pl

