Szykuje się mała rewolucja w planowaniu wielkiego dnia! Urząd Stanu Cywilnego wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zakochanych i wprowadza system rezerwacji terminów online. To koniec ze staniem w urzędowych kolejkach tylko po to, by zaklepać datę w kalendarzu.
Jak to działa? To banalnie proste i niezwykle wygodne. Wystarczy, że usiądziecie wygodnie na kanapie, weźmiecie do ręki telefon lub laptopa i wejdziecie na stronę internetową urzędu. Tam, za pomocą jednego kliknięcia, możecie rozpocząć proces rezerwacji.
Co musisz zrobić w systemie?
- Wybrać konkretną datę i godzinę (terminy są dostępne aż do końca 2027 roku!).
- Wskazać miejsce ceremonii – czy decydujecie się na klasyczny ślub w USC, czy może marzy Wam się uroczystość poza murami Ratusza.
Po uzupełnieniu tych informacji w sieci, możecie spać spokojnie i zająć się przyjemniejszą częścią organizacji wesela. Osobista wizyta w urzędzie będzie konieczna dopiero na dwa miesiące przed samą uroczystością, co jest ogromnym ułatwieniem logistycznym.
Patrząc na statystyki z ostatnich lat, warto się pospieszyć, jeśli celujecie w letnie miesiące. Czerwiec oraz sierpień to niezmiennie hity sezonu ślubnego. Z kolei pary, którym marzy się zimowa sceneria, mogą liczyć na większy luz w kalendarzu w styczniu i lutym. A co z pytaniami o możliwość rezerwacji rozwodu online? Cóż, na taką cyfryzację życia uczuciowego chyba będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Fotografia: pixabay.com
