• Home  
  • Dramat hodowcy pod Polanowem. Wilki zagryzły 30 owiec 😢
- Region

Dramat hodowcy pod Polanowem. Wilki zagryzły 30 owiec 😢

Wystarczyła zaledwie godzina, by znany hodowca stracił dorobek swojego życia. 😱 Wataha wilków wdarła się na jego pastwisko w Gołogórze, zabijając niemal całe stado owiec hodowlanych. 🐺💔

To historia, która mrozi krew w żyłach i łamie serce. W Gołogórze koło Polanowa doszło do prawdziwej masakry na pastwisku należącym do Kacpra Jabłońskiego, znanego w regionie hodowcy owiec. Wataha wilków zaatakowała jego stado, a krwawą eskapadę drapieżników przetrwała zaledwie garstka zwierząt.

Pan Kacper, który swoje gospodarstwo budował od zera, w ciągu jednej nocy stracił praktycznie cały dorobek ciężkiej, trzyletniej pracy. Jak sam mówi, zdruzgotany, wilki zaatakowały jego stado owiec matek hodowlanych. Straty z tytułu samego zakupu utraconych sztuk szacuje na około 25 tysięcy złotych. To jednak nie wszystko. Hodowca podkreśla, że było to dzieło jego trzyletniej selekcji, a wszystkie owce były zadbane i wkrótce miały wydać na świat jagnięta, które stanowiłyby jego jedyny dochód w sezonie.

Zdaniem poszkodowanego, do ataku doszło z powodu rosnącej populacji wilków w okolicy. W jego wyniku zginęło aż 90 procent stada. Wyraża on obawę, że oficjalne dane dotyczące liczebności wilków mogą być zaniżone i sprawa wymaga nagłośnienia. Dziś problem dotyczy owiec czy cieląt, ale nie wiadomo, co będzie dalej.

Wilk pod ścisłą ochroną

Problem jest złożony, ponieważ populacja wilków na Pomorzu Środkowym w ostatnich kilkunastu latach znacząco wzrosła. Obecne przepisy nie pozwalają jednak na swobodną redukcję gatunku. Jak tłumaczy dr inż. Tomasz Kurek, nadleśniczy z Nadleśnictwa Manowo, wilk jest w Polsce objęty ścisłą ochroną. Oznacza to, że zabijanie, chwytanie czy nawet płoszenie tych zwierząt bez specjalnego zezwolenia jest surowo zabronione.

Zgodę na płoszenie może wydać Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, a na odstrzał pojedynczych, problematycznych osobników – Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Za szkody wyrządzone przez wilki odpowiada Skarb Państwa, jednak zmiana statusu prawnego drapieżnika nie będzie łatwa, głównie dlatego, że wilki z natury nie atakują ludzi. Do tego czasu hodowcy z niepokojem muszą patrzeć w przyszłość.

Fotografia, źródło: Gemini

Media Społecznościowe! Dołącz!

O nas

Tworzymy portal dla mieszkańców Pomorza Zachodniego. Od Szczecina przez Kołobrzeg do Koszalina – zawsze na luzie, zawsze u siebie.

Email:: info@zachodniak.pl

Kontakt: +48 518 19 00 33

Newsletter

Zapisz się i dostawaj świeże artykuły prosto na maila!

Zachodniak.pl  @2025. Wszystkie prawa zastrzeżone.

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com