Wyobraźcie sobie spacer po Wałach Chrobrego albo przejażdżkę Trasą Zamkową. Latarnie, które oświetlają wam drogę, czerpią moc nie z tradycyjnej elektrowni, ale z… odpadów. Brzmi jak plan z odległej przyszłości? W Szczecinie to już konkretny scenariusz na 2026 rok. Miasto stawia milowy krok w stronę niezależności energetycznej, wykorzystując potencjał drzemiący w EcoGeneratorze.
Światło z recyklingu
Głównym beneficjentem tej ekologicznej zmiany będzie Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. Do miejskiej sieci popłynie prąd wytworzony w procesie utylizacji odpadów, zasilając aż 905 punktów poboru energii. To nie tylko uliczne latarnie, ale cały system nerwowy miasta. Energia z odpadów zasili:
- oświetlenie mostów, wiaduktów i przejść dla pieszych,
- sygnalizację świetlną i kamery miejskiego monitoringu,
- biletomaty oraz systemy informacji pasażerskiej,
- wagi do ważenia pojazdów, a nawet miejskie toalety.
Jak informują przedstawiciele zakładu, dzięki energii wyprodukowanej w spalarni oświetlone zostaną setki ulic. To rozwiązanie, które łączy pożyteczne z pożytecznym – pozbywamy się śmieci, zyskując w zamian darmowe „paliwo” dla miejskiej infrastruktury.
Autobusy i biurowce też wchodzą do gry
ZDiTM to nie jedyny gracz w tej energetycznej układance. W przyszłym roku znacznie więcej „zielonego” prądu popłynie także do zajezdni autobusowej przy ulicy Klonowica. Planowane jest tam ponad trzykrotne zwiększenie zużycia energii z EcoGeneratora, co pozwoli na zasilanie aż pięciu stacji ładowania autobusów elektrycznych. Ekologiczny transport napędzany energią z odpadów? To brzmi jak definicja nowoczesnego miasta.
Na liście odbiorców znalazł się również Technopark Pomerania. Nowoczesne budynki przy ulicy Niemierzyńskiej i Cyfrowej również skorzystają z mocy odzyskiwanej w procesie spalania, co idealnie wpisuje się w innowacyjny charakter tego miejsca.
Wielki plan dla Szczecina
To wszystko jest elementem szerszej strategii o nazwie ENERGIA Miasta Szczecin. Cel jest ambitny: stopniowe osiąganie energetycznej samowystarczalności. Już teraz, dzięki nowoczesnej technologii, miejska spalarnia jest jedną z najbezpieczniejszych instalacji w Europie, a w połączeniu z planowanymi farmami fotowoltaicznymi, Szczecin może w przyszłości sam pokrywać niemal całe swoje zapotrzebowanie na prąd.
Fotografia, źródło: ZUO Szczecin

