Muzeum w Koszalinie ma powody do radości! Jego zbiory po raz kolejny powiększyły się dzięki hojności Zbigniewa Wojtkiewicza, znanego koszalińskiego kolekcjonera i miłośnika lokalnej historii. To nie pierwszy raz, kiedy dzieli się on swoimi cennymi znaleziskami z instytucją i mieszkańcami miasta.
W muzealnej gablocie od dawna można podziwiać przedmioty związane z dawnym Köslinem, z których część pochodzi właśnie z kolekcji pana Zbigniewa. Są to m.in. porcelanowe naczynia, popielniczki z herbem miasta, a nawet zabytkowe zegary. Teraz do tej imponującej kolekcji dołączył m.in. elegancki, porcelanowy wazonik.
Skarby z „makulatury” i tajemnica starych pocztówek
Pan Zbigniew z humorem określił część przyniesionych przez siebie darów jako „trochę makulatury”. W rzeczywistości to bezcenne dokumenty, takie jak korespondencja dotycząca remontu katedry z 1914 roku czy szczegóły montażu wentylatora do organów, rzucające nowe światło na historię miasta. Okazuje się, że znamy teraz nawet nazwę firmy, która była za to odpowiedzialna!
Prawdziwą perełką są jednak przedwojenne wzorniki do koszalińskich pocztówek. Pan Zbigniew, dzięki swojemu wprawnemu oku, zauważył, że na różnych zdjęciach charakterystycznych punktów miasta pojawia się ta sama grupa ludzi. Prawdopodobnie stanowili oni „sztuczny tłum”, który przemieszczał się razem z fotografem, aby ożywić miejskie kadry.
Wśród podarowanych artefaktów znalazły się również dokumenty koszalińskiej papierni oraz niezwykle cenny zbiór pamiątkowych fotografii aktorki Henrietty Hendel-Szchütz, przygotowany przez jej prawnuka.
Dar dla nas wszystkich
Dyrektor Muzeum w Koszalinie, Joanna Chojecka, z ogromną wdzięcznością przyjęła nowe eksponaty. Podkreśliła, że takie darowizny są darem nie tylko dla instytucji, ale dla wszystkich mieszkańców i osób zainteresowanych przeszłością regionu. Skromny darczyńca przyznaje, że jego celem jest dzielenie się pasją z innymi, ponieważ sam nie ma możliwości odpowiedniego wyeksponowania swoich zbiorów.
Postawa pana Zbigniewa jest godna podziwu. Dyrekcja muzeum wyraziła nadzieję na dalszą współpracę, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się jubileuszu 760-lecia miasta. Przy okazji podziękowano mu również za nieocenioną pomoc w odnalezieniu fragmentów pomnika króla Fryderyka Wilhelma I w ubiegłym roku.
Fotografia: źródło Muzeum w Koszalinie

