Góra Chełmska w Koszalinie stała się areną niezwykłego wydarzenia, które połączyło sportową pasję z chęcią niesienia pomocy. W porannej rywalizacji wzięli udział piłkarze Gwardii Koszalin, szczypiornistki z UKS-u Jedność Koszalin, a także liczni przedstawiciele lokalnych firm i zapaleni biegacze.
Wydarzenie miało na celu wsparcie Hospicjum im. Maksymiliana Marii Kolbego w Koszalinie, a uczestnicy udowodnili, że mają wielkie i otwarte serca.
Sportowa rywalizacja w szczytnym celu
Uczestnicy biegu rywalizowali w czteroosobowych sztafetach, mając do pokonania łącznie 12 kilometrów po wymagających trasach Góry Chełmskiej. Osobna kategoria została przygotowana dla miłośników nordic walking, którzy zmierzyli się z dystansem czterech kilometrów.
Jak podkreślali sami biegacze, udział w imprezie to podwójna korzyść – dbanie o własne zdrowie i realna pomoc dla potrzebujących. Wolontariusze hospicjum zaznaczali, że choć trasa nie należała do najłatwiejszych, to atmosfera wzajemnego wsparcia i integracji sprawiła, że wszyscy dali radę. W tym wydarzeniu wyniki sportowe zeszły na dalszy plan, a liczyła się przede wszystkim obecność i wspólny cel.
Imponujący wynik zbiórki
Najważniejszą informacją dnia jest fantastyczny wynik finansowy akcji. Dzięki zaangażowaniu wszystkich uczestników, sponsorów i darczyńców, na rzecz koszalińskiego hospicjum udało się zebrać niemal 70 tysięcy złotych! To ogromny sukces i dowód na to, jak silna i hojna jest lokalna społeczność.
Fotografia: Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Oddział Okręgowy w Koszalinie

