Piłkarze Świtu Szczecin mają jasny cel: dobrymi wynikami sportowymi chcą przekonać radnych Koalicji Obywatelskiej do zmiany decyzji i przywrócenia środków na budowę nowego stadionu przy ulicy Stołczyńskiej. Ich odpowiedź na biurowe przepychanki jest najlepsza z możliwych – znakomita gra na boisku!
Już w pierwszym meczu po ogłoszeniu niekorzystnej dla nich decyzji, szczecinianie pokazali charakter. W pięknym stylu pokonali wicelidera tabeli, Podhale Nowy Targ, aż 3:0, zadając góralom pierwszą porażkę w tym sezonie.
Wspinaczka w tabeli trwa
Dzięki tej wygranej, Duma Północy awansowała na 7. miejsce w tabeli 2. ligi. Co więcej, mają tyle samo punktów co Sandecja Nowy Sącz, która zajmuje 6. lokatę, dającą prawo do gry w barażach o awans do 1. ligi. Apetyty są więc ogromne!
Kapitan Świtu, Kacper Wojdak, przyznaje, że drużyna nie zamierza się zatrzymywać i chce piąć się jeszcze wyżej. Podkreśla, że po trzech porażkach z rzędu zespół był w trudniejszej sytuacji, ale teraz, z kolejnymi zwycięstwami, mogą być notowani znacznie wyżej. Jak sam mówi, wróciła ich skuteczność i teraz najważniejsze jest, by ją podtrzymać.
Kolejna okazja do zdobycia cennych punktów już w najbliższą niedzielę. Piłkarze Świtu Szczecin zagrają na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

