Najnowsze doniesienia z Najwyższej Izby Kontroli (NIK) rzucają nowe światło na stan obrony cywilnej w Polsce. W skrócie? Sytuacja jest daleka od ideału. Szczególnie w województwie zachodniopomorskim, gdzie inspekcje przeprowadzone w latach 2022-2023 wykazały, że żaden ze sprawdzonych obiektów nie nadaje się na schron.
NIK sprawdziła blisko 1800 obiektów, które mogłyby służyć jako schrony lub miejsca doraźnego ukrycia. Raport jest bezlitosny – wszystkie sprawdzane miejsca w Zachodniopomorskiem, mimo że były oznaczone jako schrony lub ukrycia, nie spełniały podstawowych wymogów. Okazało się, że to zwykłe piwnice, a nie specjalnie wzmocnione konstrukcje. Nie ma w nich ani odpowiedniej wentylacji, ani dostępu do wody pitnej, ani zapasu żywności czy medykamentów. Brakuje też profesjonalnego oznakowania.
Raport NIK podkreśla, że obrona cywilna w Polsce właściwie nie istnieje w formie, która mogłaby skutecznie chronić ludność w razie zagrożenia. Nie ma ani spójnych planów, ani funduszy, ani odpowiednich regulacji. To ogromny problem, który wymaga pilnej interwencji na szczeblu rządowym.
Eksperci od lat zwracają uwagę na konieczność uregulowania kwestii obrony cywilnej w Polsce i dostosowania jej do współczesnych zagrożeń. Raport NIK jasno pokazuje, że jest to zadanie, które nie może być dłużej odkładane na później.
Fotografia: źródło europeanshelters.pl

